Są mniej kaloryczne niż zwykłe muffiny, nie zawierają ani grama mąki pszennej a nasze brzuszki uwielbiają błonnik z płatków owsianych. Są pysznie czekoladowe i przy tym są bardzo kruche. Jedna muffina to około 230 kcal (przy takich proporcjach składników i dodatków jakie ja użyłam).
Jeżeli zrobicie je na słodziku, który nadaje się do pieczenie (najlepsza stewia) będą niemal bezkaloryczne. Ja zrobiłam je na fruktozie - kaloryczna, niby nie taka dobra ale ma niski Ig, więc na pewno lepsza od białego cukru i muszę ją w końcu zużyć :)
Składniki (na 12 muffinek):
- 2 szklanki płatków owsianych górskich
- 1 szklanka zmielonych płatków owsianych górskich
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół szklanki fruktozy
- 2 łyżki kakao :P
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 1/3 szklanki oleju
- garść posiekanych moreli suszonych
- garść posiekanych rodzynek
PS: Mi bardzo ten eksperyment posmakował ale temu, kto nie lubi płatków owsianych chyba ta propozycja nie przypadnie do gustu :) Z nimi jest jak z bułeczką Dukana albo się kocha albo nienawidzi :)
Smacznego!
Wyglądają bajecznie :3
OdpowiedzUsuńdla mnie tak też smakują :)
OdpowiedzUsuń