Przepis pochodzi z książki Olgi Smile "Smak imprezy", jednak trochę go zmodyfikowałam. Zmniejszyłam proporcje tak, aby ciasta wystarczyło do napełnienia blachy na muffiny. Nadzienie zrobiłam tak jak normalnie przygotowuję kaszankę.
Składniki na ptysie (12 "muffinek"):
- 65 g margaryny
- 150 ml wody
- 80 g mąki
- 2 jajka
Wkładamy od razu do piekarnika na środkową półkę i pieczemy 18 minut. Po tym czasie wyciągamy ptysie, przekrawamy i wkładamy z powrotem do pieca na góra 5 minut (trzeba obserwować, żeby się nie przypiekły!), aby w środku były też chrupiące. Wyciągamy i studzimy.
Super propozycja :-)
OdpowiedzUsuńMoje ptysie czekają od wczoraj, dziś napełnianie, tylko jeszcze nie wiem czym. :)
OdpowiedzUsuńsoczyste danie
OdpowiedzUsuńdaje po watrobie
OdpowiedzUsuń