Sekretem tych ogórków jest zalewa inna niż wszystkie. Zdradziła mi ją ciocia mojego męża a jest to cukier! Tak tak.. A ja poeksperymentowałam troszkę i dodałam chrzan tarty plus zalewam ogórki wrzątkiem (sposób moich rodziców), dzięki czemu mam pewność, że się ukiszą a nie zepsują.
Proporcje na 1 litr wrzątku to:
- 1 łyżka soli
- Pół łyżeczki cukru
- 1 duży ząbek czosnku
- Łyżeczka chrzanu
- Koper (gdy młody wtedy same gałązki)
Dodatkowo ogórkom odkrawam końcówki i nakłuwam nożem po długości.
Przepyszne, polecam!!!
Zapraszam do udziału w konkursie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.fochygochy.blogspot.com/2014/05/konkurs-z-ksiazka-w-tle.html
Fenomenalne!
OdpowiedzUsuńPo ilu dniach można już spożywać?
OdpowiedzUsuńpo tygodniu
OdpowiedzUsuń