Specjalność mojego męża. Spaghetti robimy na mielonym indyku, dzięki niemu danie jest mniej kaloryczne i lżejsze dla żołądka.
- 0,5 kg zmielonej piersi z indyka
- puszka pomidorów (całych bez skórki)
- słoik sosu bolognese z ziołami Dawtona (najlepszy :P)
- oregano
- ser żółty starty na małych oczkach do posypania
- makaron spaghetti
- olej do smażenia
Makaron gotujemy al dente. Układamy na talerzu, zalewamy sosem, posypujemy serem i oregano. Pyszny obiad gotowy!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz