Muffiny marchewkowo-jabłkowe (opcja na wiórkach z sokowirówki lub na tartej marchwi)
Masz ochotę na sok marchwiowo-jabłkowy? Użyj sokowirówki, a następnie nie wyrzucaj wiórek tylko użyj ich do tych mufinek :)
Są przepyszne, wilgotne i słodziutkie jak miód. Zapraszam..
Uwielbiam ciasto marchewkowe i niedługo umieszczę tu moje ulubione. Tymczasem robiłam na śniadanie sok marchwiowo-jabłkowy i postanowiłam wreszcie spróbować czy "odpad" z sokowirówki nadaje się do ciasta. Robiłam sok z 4 marchewek i dwóch jabłek - powstała mi szklanka wiórków. Aby zrobić ciasto potrzeba 3 szklanki, więc zrobiłam muffiny :) Składniki (na 12 sztuk):
W szklance mieszamy olej z mlekiem i jajkiem. W osobnej misce mieszamy mąkę, proszek, sodę, cynamon i cukier. Do suchych składników dodajemy mokre, mieszamy, następnie dodajemy startą marchew z jabłkiem i na końcu skórkę pomarańczową. Blachę wykładamy papilotkami. Użyłam papilotek silikonowych i papierowych, i obie te opcje polecam. Nakładamy łyżką ciasto równomiernie do każdej papilotki (ok 1,5 łyżki na każdą). Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.C. dół+góra na 25 minut. Uwaga! Muffiny nie rosną zbyt dużo. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem, będzie on wilgotny od jabłek i oleju ale nie powinien być oblepiony ciastem. Wykładamy na kratkę i studzimy. Można posypać cukrem pudrem :) Smacznego!
pewnie pyszne :) i nic się nie zmarnuje
OdpowiedzUsuńpycha :D
OdpowiedzUsuńdodalam kakao, aromat rumowy i kawałki czekolady :D